tag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post5463867705423039559..comments2024-03-24T13:56:54.982+01:00Comments on O biografiach i innych drobiazgach: Lektury na majowo-czerwcowy weekend...Magdalena Jastrzębskahttp://www.blogger.com/profile/10739318053533156909noreply@blogger.comBlogger23125tag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-76790440319837946582013-05-31T10:49:38.183+02:002013-05-31T10:49:38.183+02:00Jeszcze nie tak dawno miałam "na pamiątkę&quo...Jeszcze nie tak dawno miałam "na pamiątkę" notatki i zeszyty z czasów studiów, ale 4 lata temu, podczas generalnego remontu stwierdziłam, że najwyższy czas się z nimi pożegnać. Zrobiłam tym samym miejsce na nowe notatki, segregatory, materiały do kolejnych książek.<br />Trochę było szkoda...Magdalena Jastrzębskahttps://www.blogger.com/profile/10739318053533156909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-60832832461218973662013-05-31T10:45:48.585+02:002013-05-31T10:45:48.585+02:00Miałam dokładnie kiedyś podobny przypadek, ale... ...Miałam dokładnie kiedyś podobny przypadek, ale... lubię wizyty w bibliotece, zawsze coś, czego jeszcze nie znam albo było niedostępne, bo wciąż wypożyczone, się znajdzie. Moja biblioteka w ogóle wypiękniała, jest po generalnym remoncie - przyjemna, przyjazna i położona przy parku. Także spacer potem nieodzowny.Magdalena Jastrzębskahttps://www.blogger.com/profile/10739318053533156909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-26845888196418589342013-05-30T23:01:19.940+02:002013-05-30T23:01:19.940+02:00Rozmarzyłam się czytając Wasze komentarze o studia...Rozmarzyłam się czytając Wasze komentarze o studiach :) Zatęskniłam za tymi pięknymi czasami, ech... Ksero mieliśmy - pół mojego roku z niego korzystało, żeby ode mnie notatki kserować:) Bo ja byłam z tych "nienormalnych", którzy siedzą na wykładach z długopisem w kajecie i wzrokiem wbitym wiernopoddańczo w wykładowcę, a potem w domu powtarzałam materiał przepisując go na czysto:) Do tej pory krążą legendy o moich zeszytach. Tak było na pierwszym i drugim roku, bo potem już zmądrzałam i zaczęłam żyć życiem studenckim. <br />Sudolskiego właśnie ze studiów pamiętam - świetnie się go czyta.<br /><br />Ja też jestem za komputeryzacją bibliotek, bo niby to faktycznie ułatwia zamawianie książek, jednak wszystko psuje fakt, że bez znajomości w bibliotece na książkę zamówioną czeka się nieraz pół roku...<br /><br />Miłego weekendu ze znakomitą lekturą!Zielono w głowiehttp://zielonowglowie.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-1591854180420094752013-05-30T22:51:07.699+02:002013-05-30T22:51:07.699+02:00Ja też pierwszy raz widzę, żeby naklejki były z pr...Ja też pierwszy raz widzę, żeby naklejki były z przodu... U mnie są z tyłu, są za to dużo większe. Uroczy miałaś pomysł z tą różyczką!Zielono w głowiehttp://zielonowglowie.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-40189604446464688322013-05-30T13:59:20.566+02:002013-05-30T13:59:20.566+02:00Też mi został z dawnych czasów Underwood, pamiętam...Też mi został z dawnych czasów Underwood, pamiętam jakie to były emocje na początku jej używania, zaraz zabrałam się za pisanie listów i spierałam z mamą, co elegantsze (ja wychodziłam z założenia, że lepiej jest, jak odbiorca nie musi się męczyć nad odcyfrowywaniem cudzego pisma, tylko ma podany na tacy list napisany na maszynie)...<br /><br />U mnie długiego weekendu brak - dziś też pracuję, a co dopiero jutro :) tak że żadnych rozbuchanych planów czytelniczych nie mam, zaczęłam kolejnego Bałuckiego i bardzo mi się podoba.<br /><br />A co do cyfryzacji bibliotek, to miałam ostatnio taką przygodę, że w pracy sprawdziłam, że dana książka jest i gdzie stoi, po pracy poszłam po nią i ... nie znalazłam na półce, pani bibliotekarka pomagała mi szukać, aż druga usłyszawszy, czego nam trzeba, rzuciła niedbale, że właśnie ją przed chwilą wypożyczyła. Tak że i sprawdzenie przed wyjściem z domu nie zabezpieczy przed niepotrzebnym spacerem :) ale fakt, że ułatwia życie. U mnie biblioteki osiedlowe też już są skomputeryzowane i gdy czegoś szukam na miejscu, pani mi podpowiada, do której filii się udać, jeśli u nich nie ma.To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-36940410749536196812013-05-30T10:17:03.245+02:002013-05-30T10:17:03.245+02:00Mam nadzieję...że tak będzie.
Dziś od rana u mnie...Mam nadzieję...że tak będzie. <br />Dziś od rana u mnie deszcz, więc aura sprzyja czytaniu, notowaniu.Magdalena Jastrzębskahttps://www.blogger.com/profile/10739318053533156909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-11560819408041260612013-05-30T06:28:11.534+02:002013-05-30T06:28:11.534+02:00Czy tak, czy tak, powstanie z tego na pewno wspani...Czy tak, czy tak, powstanie z tego na pewno wspaniała opowieść:)Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-12835675883857575012013-05-30T06:26:22.644+02:002013-05-30T06:26:22.644+02:00Na studiach było też już ksero, mam do dziś pokser...Na studiach było też już ksero, mam do dziś pokserowane całe książki, których nie można było dostać. Zbindowane dodatkowo lub w teczkach. Ale to już były lata 90-te:) Ręka jednak bolała od pisania notatek i został jakiś krzywy palec:)Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-30439353915357820852013-05-29T22:40:08.076+02:002013-05-29T22:40:08.076+02:00Maszyna do pisania jeśli nie ma wartości sentyment...Maszyna do pisania jeśli nie ma wartości sentymentalnej za jakiś czas będzie miała wartość muzealną.<br />Lepiej się jej nie pozbywać, nie wiadomo jeszcze do czego może się przydać. Magdalena Jastrzębskahttps://www.blogger.com/profile/10739318053533156909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-5868836775999935632013-05-29T22:37:29.599+02:002013-05-29T22:37:29.599+02:00Pamiętam kalki, robiliśmy przez nie ściągi w liceu...Pamiętam kalki, robiliśmy przez nie ściągi w liceum! A niektóre koleżanki "farbowały" sobie nimi grzywki na fioletowo. Była jakaś taka moda swego czasu!<br />Na studiach było na szczęście już ksero...<br />Ile wspomnień wiąże się jednak z tymi, śmiesznymi z dzisiejszej perspektywy, utrudnieniami.Magdalena Jastrzębskahttps://www.blogger.com/profile/10739318053533156909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-30815670881136012212013-05-29T22:31:57.612+02:002013-05-29T22:31:57.612+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-88408929458374185512013-05-29T22:28:38.210+02:002013-05-29T22:28:38.210+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-91979820789687162492013-05-29T22:28:13.246+02:002013-05-29T22:28:13.246+02:00O tak, książkę o Amparo miło się ogląda, tyle tam ...O tak, książkę o Amparo miło się ogląda, tyle tam ciekawych, różnorodnych ilustracji. Jej rysunki kwiatów, wachlarze.<br /><br />Jak najbardziej jestem za cyfryzacją, jeszcze kilka lat temu potrzebne do pisania książki i czasopisma przeglądałam w czytelniach naukowych bibliotek - dziś mnóstwo z nich jest w internecie. Wczoraj czytałam sobie np. fragmenty "Pamietników włóczęgi" Jaxy-Bykowskiego, całkowicie zapomniana powieść z 1872 r.Magdalena Jastrzębskahttps://www.blogger.com/profile/10739318053533156909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-70720526673381385342013-05-29T22:21:43.143+02:002013-05-29T22:21:43.143+02:00Jeśli chodzi o nowy projekt/pomysł, wszystko na ra...Jeśli chodzi o nowy projekt/pomysł, wszystko na razie w fazie wstępnej, tworzy się. W zależności od zebranych materiałów powstanie opowieść albo o jednej z pań Raczyńskich, albo o niej i jej siostrach. Wszystko osadzone w XIX stuleciu. Magdalena Jastrzębskahttps://www.blogger.com/profile/10739318053533156909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-55591002089626684122013-05-29T22:18:52.479+02:002013-05-29T22:18:52.479+02:00Mam do listów wielki sentyment, lubię je czytać, t...Mam do listów wielki sentyment, lubię je czytać, to kopalnia wiedzy o czasach i ludziach.Magdalena Jastrzębskahttps://www.blogger.com/profile/10739318053533156909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-65045267304717410982013-05-29T22:14:46.240+02:002013-05-29T22:14:46.240+02:00Tak, "Polski list romantyczny" to seria ...Tak, "Polski list romantyczny" to seria "Biblioteki Romantycznej". Nie wiem, czy to jeszcze kontynuują, n astronie wydawnictwa nic nie znalazłam.<br /><br />Skaneru nie posiadam, poza tym lubię robić zdjęcia...:)Magdalena Jastrzębskahttps://www.blogger.com/profile/10739318053533156909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-48300417510591009632013-05-29T22:07:21.756+02:002013-05-29T22:07:21.756+02:00Też tak myślę, z tyłu jakoś więcej miejsca...no al...Też tak myślę, z tyłu jakoś więcej miejsca...no ale jest jak jest. Dostaję od razu wydruk z datą, kiedy kończy się czas trzymania książek, to też dość wygodne.Magdalena Jastrzębskahttps://www.blogger.com/profile/10739318053533156909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-20434636573534298732013-05-29T21:27:46.400+02:002013-05-29T21:27:46.400+02:00A jesli chodzi o cyfryzację bibliotek, jestem jak ...A jesli chodzi o cyfryzację bibliotek, jestem jak najbardziej za, niezwykle udogodnienie. Swego czasu skończyłam kurs bibliotekoznawczy, acz bardzo żałuję, że nie byłam za młodu mądra i nikt mi nie podpowiedział, że są jakoweś studia bibliotekoznawstwa. U mnie nie ma - oprócz pedagogicznej - jeszcze takich bibliotek. Przynajmniej ja wypożyczam (a raczej moja córka bierze na moją i swoją kartę) z osiedlowej na karty biblioteczne jak dawniej wkładane do ksiązek i długopisem potem zapisywane. Myślę, że teraz przyjemniej jest studiować i pracować naukowo. jak sobie przypomnę ile się czasu traciło na przeglądanie katalogów, wypisywanie, potem czekanie, co nie zawsze się przekładało na ilość akurat dostępnych książek. Ach:)A poza tym słynne fiszki:)))<br />No nic, rozpisałam się, czas na czytanie:)Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-3674279369376547892013-05-29T21:21:56.585+02:002013-05-29T21:21:56.585+02:00Lektury weekendowe bardzo ciekawe, zważywszy na to...Lektury weekendowe bardzo ciekawe, zważywszy na to, że na książkę Sudolskiego poluję, a niestety jakoś nikt nie wystawia na allegro. Lubomirskiego i "Listy..." zapisałam:)Pamiętniki to niezła odskocznia od faktograficznego acz bardzo dobrego "Kalkulować...". A tak w ogóle dziękuję:)<br /><br />Buzia mi się uśmiecha, bo mam już u siebie jednak Amparo:)Książka cudna, przeglądam, badam, ale wierna jestem jeszcze "Dziedzicowi...". <br /><br />Dobrego i słonecznego odpoczynku:)<br />Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-43438432917002227952013-05-29T21:18:16.594+02:002013-05-29T21:18:16.594+02:00ja nie jestem za skanowaniem, bo lubię zdjęcia:)
...ja nie jestem za skanowaniem, bo lubię zdjęcia:) <br />A poza tym nie mam skanera, drukarka jeszcze kawalerska męża ledwo zipie (swoją sprzedałam, tak jak i skaner) i liczę na to, że kiedyś będę miała taki sprzęt 3 w 1 i oczywiście lepszy aparat:)Beata Woźniakhttps://www.blogger.com/profile/05897767158708209094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-86548072232977732532013-05-29T20:01:40.050+02:002013-05-29T20:01:40.050+02:00Szkoda że w mojej bibliotece nie ma takiego system...Szkoda że w mojej bibliotece nie ma takiego systemu. Niestety nadal muszę polować na książki, biegając do biblioteki... A może to lepiej trochę się poruszam. :) Może i naklejki nieciekawe, ale za to możemy oglądać piękną różę. A i sama lektura ciekawa, zwłaszcza ten: "Polski list romantyczny". Szkoda że tradycja listów zanika.<br /><br />Miłego weekendu!Margot la Bohemehttps://www.blogger.com/profile/10461646032547689151noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-67730448432097734052013-05-29T16:16:15.642+02:002013-05-29T16:16:15.642+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785948910328674747.post-68643967428631302532013-05-29T15:04:31.399+02:002013-05-29T15:04:31.399+02:00Dziwnie ponaklejali te naklejki z kodem... W katow...Dziwnie ponaklejali te naklejki z kodem... W katowickich bibliotekach one są zawsze z tyłu, przez co nie rzucają się aż tak w oczy. Choć czasem ten kod na książce potrafi wzbudzić alarm w sklepie, gdy przechodzę przez bramkę :D to jednak lubię ten nowoczesny system. Mogę sobie w domu sprawdzić, czy książka jest, czy jej nie ma i dzięki temu nie jadę do biblioteki na darmo :)<br /><br />Również życzę miłego wypoczynku, no i ciekawej lektury :)Porcelanahttps://www.blogger.com/profile/09074180168223019998noreply@blogger.com