wtorek, 4 października 2016

Jesienią czytam biografie... - KONKURS

Miło mi ogłosić kolejny, tym razem jesienny, KONKURS na moim blogu. Ostatni konkurs, który organizowałam ogłoszony był na Facebooku, teraz przyszła kolej na blog. 

Jesienią czytam biografie...

Kto lubi tego typu literaturę, to dobrze trafił, gdyż nagrodami będą opowieści biograficzne mojego autorstwa.























Zasady konkursu:

1. Konkurs skierowany jest do blogerów, którzy w razie ewentualnej wygranej wskazują adres w Polsce, na który wysłana będzie nagroda. 


2. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest: 

* przesłanie odpowiedzi na pytanie konkursowe 
* podanie tytułu bloga, który się prowadzi


W tytule wiadomości proszę napisać KONKURS. 
Mile widziane będzie umieszczenie banerka konkursowego na swoim blogu.

3. Czas trwania konkursu: od 4 października (wtorek) do 9 października (niedziela) 2016 roku, do godziny 19.00.

4. Ogłoszenie wyników: najpóźniej 10 października 2016 r.

5. Pytanie konkursowe:

Jeszcze raz zamieszczam okładki moich 6 ostatnich książek, gdyż pytanie będzie z nimi związane.




































Która z okładek moich ostatnich 6 książek wzbudza w Tobie największe zainteresowanie, najbardziej zwraca Twoją uwagę?
Prosiłabym o wybór jednej z okładek i krótkie uzasadnienie, maksymalnie w kilku zdaniach, Waszego wyboru.


6. Komisja konkursowa - czyli ja - przyzna nagrody, ogłosi wyniki i prześle nagrody.


7. Nagrodzone zostaną 3 osoby, które prześlą najciekawsze odpowiedzi. 

NAGRODY:

Każda osoba z nagrodzonych będzie mogła  wybrać sobie jedną z sześciu 
zaprezentowanych tu książek.

8. Odpowiedzi proszę przesyłać na mój adres mailowy: bioggraff40@gmail.com

Życzę wszystkim miłej zabawy, powodzenia i ... ciekawych jesiennych lektur :)

                                                                   Magdalena Jastrzębska

15 komentarzy:

  1. O jak fajnie. To ja oczywiście popróbuję swych sił i zdam się na swoje szczęście.

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tak poza konkursem, bo mam wszystkie :) Okładkowo wszystkie mi się podobają, ale grafika "Listów z Kresów" ma niebagatelny urok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Do portretu Józi z Moszyńskich mam wielki sentyment.
      Pytanie konkursowe jest "okładkowe", bo jednak choć okładka nie jest najważniejszą częścią książki, to jednak pełni rolę tego "pierwszego spotkania" z książką, bywa zachętą.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Powodzenia w konkursie! (ja niestety nieblogowa:) Okładki piękne, Księżna Dominikowa wzruszająca:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam do kolejnych konkursów, które będą ogłaszane. W czerwcu był na facebooku, październikowy jest na blogu :)

      Usuń
    2. Oczywiście będę śledzić... :) Co do facebooka, to wstyd przyznać, ale też nie mam. Oj, chyba muszę się uaktualnić :). Serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  4. Z wielką radością wezmę udział w konkursie i wstawiam banerek w 5 porach roku.Twoje książki są wyjątkowe.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mail wysłany, banerek wstawiony... Czekam na ogłoszenie wyników. A u nas: O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
    Pozdrawiam - MP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I u mnie deszczowo, szaro... to ta mniej miła odsłona jesieni.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. :)) Nie będę brała w konkursie... bo już otrzymałam od Pani książkę z autografem.
    Mam sentyment do "Księżnej Dominikowej", niezwykle podoba mi się także okładka "Pań kresowych siedzib", gdzie na czytelnika spoglądają panie, które tworzyły historię kresów.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Myślę, że okładka to bardzo ważna część książki, bo to przecież nie tylko "opakowanie". Stad właśnie pomysł na konkursowe pytanie.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Na temat książkowej okładki pięknie wypowiedział się turecki pisarz Orhan Pamuk, laureat Literackiej Nagrody Nobla. Warto zajrzeć do książki "Inne kolory, eseje i opowiadania", gdzie przy udziale magicznych słów można przenieść do innego wymiaru wyobraźni. To nie tylko podróż do Stambułu, ale także podróż do wspomnień, refleksji i literatury.
      A tak O.Pamuk pisał o okładce książki:
      "2. Wszystkie istotne doświadczenia i przyjemności związane z lekturą mieszają się w naszych wspomnieniach z okładkami książek.
      6. Ujrzana po latach okładka książki, którą czytaliśmy dawno temu, natychmiast przenosi nas w jej świat i przypomina nam, jak zaszywszy się z ową książką w jakimś kącie, po raz pierwszy weszliśmy do opisanej w niej innej rzeczywistości.
      7. Okładka stanowi drogowskaz odsyłający do przejścia pomiędzy zwyczajnym światem, w którym żyjemy, a tym ożywającym na kartach książki.
      8. Tym, co czyni księgarnię miejscem bogatym, atrakcyjnym i pełnym życia, są nie książki, lecz ich okładki.
      9. Tytuły książek działają jak imiona i nazwiska ludzi - służą do tego, by odróżnić jedną od milionów jej podobnych. Okładki natomiast przypominają ludzkie twarze - albo z całą mocą przypominają nam o zaznanym szczęściu, albo stanowią obietnicę nowego, nieznanego. Dlatego patrzymy na nie jak na twarze - z namiętnością i pożądaniem".
      I chyba trudno coś jeszcze dodać. :))
      Życzę Pani wielu cudownych okładek nowych książek, które wyszły spod Pani pisarskiego pióra, aby na równi z treścią w nich zawartą przenosiły czytelnika do innej rzeczywistości.

      "

      Usuń
    3. Ile pięknych, trafnych myśli Orhana Pamuka o książkach, a dokładnie o okładkach, które "przypominają ludzkie twarze - albo z całą mocą przypominają nam o zaznanym szczęściu, albo stanowią obietnicę nowego, nieznanego".
      Właśnie teraz na pulpicie komputera mam zdjęcie portretu mojej przyszłej bohaterki książki. Mam taką nadzieję, że portret ten ozdobi kiedyś okładkę...
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń