piątek, 14 czerwca 2013

Konkurs, czyli ... wakacje z "Panią na Złotym Potoku"

Na wielu zaprzyjaźnionych blogach pojawiają się od czasu do czasu różne konkursy. Pomyślałam sobie, że może Ktoś, kto lubi czytać biografie i  zainteresowany jest dziejami polskiej arystokracji będzie miał ochotę i czas wziąć udział w moim KONKURSIE, który ogłaszam z okazji zbliżającego się  lata...
Może będzie to książka na wakacyjny wyjazd? Może na spokojne poczytanie w chwili wolnej na ogrodzie, balkonie lub plaży?
Do wygrania jest ostatnia książka mojego autorstwa "Pani na Złotym Potoku. Opowieść o Marii z Krasińskich Raczyńskiej", Wydawnictwo LTW, Łomianki 2013.



Pytania konkursowe:
1. Dlaczego lubisz czytać biografie?
2. Która z biografii czytanych ostatnio zrobiła na Tobie wrażenie? Dlaczego?
3. Na IV stronie okładki mojej książki zamieszczony jest portret Elizy Krasińskiej z dziećmi. 
Kto jest autorem tego znanego portretu?




Na odpowiedzi czekam do 28 czerwca (piątek).
W komisji konkursowej "zasiadam" jedynie ja. 
Odpowiedzi na pytania można wpisywać bezpośrednio pod postem lub przesłać mi  na adres:

bioggraff40@gmail.com

Wyniki konkursu ogłoszone zostaną 29-30 czerwca. 


Zapraszam do zabawy!

15 komentarzy:

  1. Oooo to ja na pewno wezmę udział w konkursie tylko muszę pomyśleć nad odpowiedziami. Uwielbiam biografie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jako że pytania są niebanalne, a nagroda jest wspaniała, wezmę udział:) Ale tez muszę pomyśleć nad odpowiedziami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się - konkurs trwa 2 tygodnie, czasu powinno wystarczyć.

      Usuń
  3. I ja pomyślę, gdyż książka bardzo mnie by ucieszyła.)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo... Konkurs, coś mi się wydaje że się skuszę. :) Miło będzie poczytać o dawnych czasach, zwłaszcza że książka jest pięknie wydana. :)
    )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam, książka wprawdzie jedna do wygrania, ale KTOŚ musi ją wygrać.

      Usuń
  5. O, chętnie wezmę udział :) Tylko muszę się zastanowić nad odpowiedziami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z wielką przyjemnością ustawiam się w kolejce, bowiem piszę doktorat z ziemiaństwa polskiego, dokładnie z rodzin Potockich i Ostrowskich z Maluszyna, dlatego wszelkie takie pozycje bardzo mi się przydają i uwielbiam takowe czytać. Szczególnie lubię czytać biografie lub pamiętniki ziemianek, chociaż ostatnio wielkie wrażenie zrobiła na mnie biografia Janusza Korczaka, autorstwa Olczak - Ronikier. Otworzyła mi oczy na wiele spraw, a przede wszystkim zrozumiałam,że on po prostu nie mógł zostawić swoich dzieci i jego ostatnia decyzja stała się dla mnie bardzo zrozumiała.Polecam!

    Obraz jest autorstwa Franz'a Xaver'a Winterhalter.

    Pozdrawiam, Ola

    OdpowiedzUsuń
  7. Obraz namalował Franz Xaver Winterhalter.
    Uwielbiam czytać biografie. Pozwalają mi poznać ciekawe osoby,zwracają uwagę na fakty z ich życia, do których częstokroć sama nigdy bym nie dotarła, przenoszą mnie w inny świat i często są lekarstwem na zły humor, chandrę. Czytając na prawdę ciekawą biografię zapominam o wszystkim- o złym samopoczuciu, o chandrze, o problemach.
    Taką lekturą ostatnio była książka Katarzyna Wielka i Potiomkin, Simona Sebaga Montefiore.
    Montefiore udało się stworzyć książkę rzetelna pod względem historycznym, a napisana w formie fascynującej powieści. Autor stroni od oschłego tonu, który jest niestety cechą charakterystyczną wielu dopracowanych merytorycznie pozycji. Stroni także od taniej sensacji, jaką były romanse Katarzyny Wielkiej. Owszem, kwestie życia intymnego carycy są w książce poruszane, ale uczynione jest to z wielkim taktem. Ale książka ta, to nie tylko historia wielkiej miłości i swoistego mariażu. To także wspaniała, wręcz porywająca panorama XVIII-wiecznej Rosji. Razem z bohaterami przemierzamy całe cesarstwo, wyjeżdżamy poza jego granice, bywamy na carskim dworze, w arystokratycznych pałacach, chłopskich lepiankach i na rosyjskim stepie. Poznajemy styl życia i rządzenia ówczesnych możnych, poznajemy historię, kulturę, obyczaje XVIII-wiecznej Rosji.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kobiety, ale to trzeba było wysłać na maila:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. A w regulaminie widnieje,że można bezpośrednio pod postem lub na maila:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Za wszystkie odpowiedzi, a już ich jest trochę, dziękuję. Część przychodzi mailowo, część jest pod postem.Wszystkie czytam i analizuję.

    OdpowiedzUsuń