W grudniu 2012 roku miał miejsce pierwszy wpis na tym blogu. Zaczynałam od przedstawienia własnych książek, a tytuł bloga niejako wiązał się z tym, co robię ("O biografiach..."). W międzyczasie blog ewaluował, wpisy nie były już tak częste jak na początku, rzadsze, ale bardziej przemyślane.
Po dwóch latach, w ramach urodzinowych podsumowań mogę stwierdzić, że dzięki blogowi nawiązałam mnóstwo kontaktów, niektóre z nich już zaowocowały. Odezwało się do mnie wielu Czytelników, którzy korzystając z adresu mailowego napisali do mnie listy dzieląc się refleksjami na temat moich książek.
Blog stał się niejako "skrzynką kontaktową", co w przypadku autora jest bezcenne.
Wszystkim, którzy mnie odwiedzają, pozostawiają komentarze lub "wchodzą" do mnie po cichutku nie pozostawiając śladu po swych wizytach, dziękuję.
Serdecznie gratuluję rocznicy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, choć to dopiero 2 lata. :)
UsuńGratuluję i życzę kolejnych udanych lat. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Mam nadzieję, że te kolejne, właśnie takie będą.
UsuńPamiętam, jak zaczynałaś.To już tyle czasu...Gratulacje!
OdpowiedzUsuńTak, czas biegnie niesamowicie.
UsuńDziękuję:)
Gratulacje! Właściwie to proszę o pozwolenie na skopiowanie treści, bo w lutym będzie mi pasować jak nic ;) Jedynie zdanie związane z autorstwem jeszcze musi poczekać:)
OdpowiedzUsuńSłowo "jeszcze" w drugim zdaniu napawa nadzieją, że szykuje nam się nowy autor. :))
UsuńOgromne gratulacje. Stworzyłaś miejsce, do którego z dużą przyjemnością zaglądam.
OdpowiedzUsuńŻyczę kolejnych lat i pięknych wpisów.
Dziękuję i zapraszam przez kolejne tygodnie, miesiące, może lata? :)
UsuńNawet gdybym sama przestała blogować będę zaglądać....
UsuńGratulacje.Uwielbiam Twój blog ,często zaglądam i podczytuję.Skusiłaś mnie wieloma książkami które czytam z zachwytem.Studiuję historię i biografie oraz pamiętniki czytam z codziennym zapałem.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo miłe:) Zapraszam w takim razie do kolejnych odwiedzin. :)
UsuńPięknie! Gratuluję stworzenia tak klimatycznego miejsca w sieci! Zawsze można tu znaleźć inspiracje do dobrej lektury. Życzę, aby blog nadal się rozwijał i stwarzał nam, czytelnikom, możliwość bliskiego kontaktu z lubianą Autorką. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za tyle miłych słów. Mam nadzieję, że blog będzie jeszcze istniał, istniał i rozwijał się. Tyle wspaniałych książek jeszcze czeka do przeczytania, tyle do napisania..
UsuńGratuluje wyniku. Osobiście bardzo się cieszę z Twojego pojawienia w blogosferze. Znajduję tu wiele czytelniczych inspiracji :) serdeczności
OdpowiedzUsuńNie ukrywam, że Twoje blogowe urodziny przypomniały mi, że i ja w grudniu debiutowałam. "Dosłownie" nie tylko blogiem, ale jako autorka także.
UsuńPozdrawiam.
Droga Magdo, serdecznie Ci gratuluję tej rocznicy i wszystkich literackich osiągnięć. Bardzo się cieszę z faktu posiadania Twojej książki. Życzę Ci wielu nowych pomysłów i wszelkiego dobra!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że literackie wyzwania - w dużej ilości - jeszcze przede mną. Apetyt rośnie w miarę jedzenia :)
UsuńDziękuje i pozdrawiam.
Gratulacje :) To naprawdę wyjątkowe miejsce w sieci. Ciepłe i radosne, ale jednocześnie nostalgiczne...
OdpowiedzUsuńStaram się na blogu pisać o sprawach (książkach, miejscach, wydarzeniach), które mnie interesują. W jakiś sposób blog jest odbiciem osobowości jego autora.
UsuńDziękuję:)
Dołączam się do życzeń. Gratuluje wytrwałości i konsekwencji aby to co w duszy gra, przelać na papier książek i nietypowe kartki komputera. Bardzo lubię Tutaj zaglądać - jest to blog uszyty na miarę, w sam raz aby nie nudzić się a przy okazji rozbudzić ciekawość czytelnika. Tylko nielicznym takie coś udaje się. Pani Magdo, życzę dalszych sukcesów pisarskich, edytorskich i całej rzeszy wiernych czytelników, którzy zajrzą do Pani książek czy też z ciekawością przeczytają kolejny wpis na blogu. Życzę wielu inspiracji, opieki Weny i wszelkich duszków motywujących do pisania i poszukiwania ciekawych postaci historycznych. :)
OdpowiedzUsuńZa piękne życzenia dziękuję.
UsuńNa Wenę składa się mnóstwo rzeczy, a pisanie uzależnione jest od okoliczności - znalezienia materiałów, dotarcia do nowych informacji, często poznania rożnych osób i ich dobrej woli oraz setek zbiegów okoliczności, które czasem układają się tak pomyślnie, że dzięki nim mogą powstawać książki.
Twój blog ma niezwykły klimat, który uwielbiam. Bloguj nam jeszcze ze sto lat:)
OdpowiedzUsuń:) Staram się. Sto lat chyba nie dam rady, ale ... 50 może? :))
UsuńJa także dołączam z gratulacjami i życzeniami :) Życzę jeszcze wielu lat miłego blogowania i napisania kolejnych pięknych książek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bardzo dziękuję. Oby życzenia się spełniły. Nowa książka jest obecnie "na warsztacie", a może raczej "na pulpicie".
UsuńDołączam się do gratulacji. Zaglądam z przyjemnością, choć może nie komentuję tak często, jak inni. Nie wiem, czy informowałam Cię o zaproszeniu do zabawy (skleroza), choć rozumiem, iż możesz nie mieć czasu, bądź ochoty na udział. W każdym razie informuję :) http://guciamal.blogspot.com/2014/11/stara-zabawa-w-nowej-odsonie-czesc.html
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńW zabawie wezmę udział, ale muszę pomyśleć nad odpowiedziami :)
Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin bloga w sumie od niego zaczęłam czytywać biografie kobiece.
OdpowiedzUsuń