Dziś o książce E.A. Rheinhardta "Napoleon i Eugenia. Powieść biograficzna".
Płócienna oprawa, pożółkłe kartki, specyficzny zapach...
Książka ma swój wiek. Wydana przez Powszechną Spółkę Wydawniczą "Płomień" w Warszawie w 1937 roku.
Otrzymałam niedawno, zakupioną na Allegro za niewielkie pieniądze. Jak na swoje 77 lat książka prezentuje się niczym zadbana, elegancka pani w starszym wieku.
Polowałam na nią już od jakiegoś czasu i wreszcie ... jest!
Przeczytałam dosłownie w jeden wieczór, a to zaleta znakomitego pióra autora, który opowiada historię inteligentnie i lekko. Czasy Drugiego Cesarstwa interesują mnie obecnie szczególnie, więc wszystko, co napisano na ten temat i jest dostępne, czytam z nieukrywanym zainteresowaniem.
To czas wielkich zmian we Francji, burzenia starego i budowania nowego Paryża. To czas dam w krynolinach, walca, czas intryg i wielkiej polityki.
Napoleon III zawarł małżeństwo z miłości, po raz pierwszy zabiegał tak długo o kobietę, a urodziwa Hiszpanka nie miała zamiaru zostać jedną z cesarskich kochanek, mogła być tylko żoną, cesarzową. Tak się stało.
Para cesarska stoi na szczycie dworu, który nadaje ton całej Europie. Choć stara, burbońska arystokracja omija dwór Napoleona. Ale Eugenia tworzy swój świat piękna i zabaw, ostatniego wielkiego przepychu we Francji.
Jej portrety poświadczają wielką urodę władczyni, tak pięknie malowanej przez malarza dworu - Winterhaltera.
Bale, kotyliony, szarady, polowania. Urodzenie następcy tronu. Wielka polityka. Ostatni tryumf cesarzowej w Egipcie, gdy piękna niczym Kleopatra przygląda się otwarciu Kanału Sueskiego. A potem rok 1870... Wojna i klęska. Wraz z szablą Napoleon III utracił koronę.
Eugenia była wówczas sama w Paryżu, tłum żądał abdykacji... Ulica paryska wrzała. Komendant straży pałacowej zadał pytanie, czy strzelać do tłumu.
Eugenia rozkazuje zejść strażnikom z warty. Lokaje zdjęli liberie, uciekając zabierali drogocenne pamiątki poustawiane w pałacowych pokojach... Eugenia w ostatniej chwili ratuje się ucieczką, bocznym wyjściem wychodzi na ulicę, zatrzymuje przejeżdżającą wolną dorożkę. Gdzie jedzie? Do swojego dentysty dr Evansa, tam jest bezpieczna. Z angielskim paszportem dociera do Anglii.
We Francji nastaje Republika, a była para cesarska zadomowiła się w Anglii. Tam Eugenia przeżywa śmierć męża, a potem syna, który ginie w Afryce.
Była już starą kobietą, gdy pozwolono jej wrócić do Francji, do Paryża. Mieszkała w Hotelu Continental, zmarła mając 94 lata. Przeżyła wszystkich, łącznie ze swoją epoką.
Gdy umierała był rok 1920.