Kiedy wydawałam swoją pierwszą książkę był rok 2000.
Świat,
od czasu wejścia w XXI wiek, znów przyśpieszył...
Ale to nie przyszłość mnie najbardziej fascynuje, ale
przeszłość.
Stąd moje książki zawsze osadzone są "w epoce" i
opowiadają o kobietach, które były niebanalne, niezwykłe lub po prostu były przedstawicielkami swojej epoki.
Te wszystkie czynności, jeśli są pasją życiową, a w moim przypadku tak właśnie jest, stają się nieodłącznym składnikiem życia.
Opublikowane:
"Historia pięknej kobiety. Opowieść o Teofili z Morawskich Radziwiłłowej", Poznań 2000
"Rokoko, dama i gilotyna. Historia księżnej Rozalii z Chodkiewiczów Lubomirskiej”, Kraków 2005
„Tajemnice księżnej Doroty Czartoryskiej”, Toruń 2007
"Dama w jedwabnej sukni. Opowieść o księżniczce Helenie Sanguszkównie", Łomianki 2012
"Pani na Złotym Potoku. Opowieść o Marii z Krasińskich Raczyńskiej." Łomianki 2013
"Siostry Lachman - piękne nieznajome", Łomianki 2014
Księżna Dominikowa. Opowieść o Teofili z Morawskich Radziwiłłowej. Łomianki 2014.
Listy z Kresów. Opowieść o Józefie z Moszyńskich Szembekowej. Łomianki 2015
Panie kresowych siedzib Łomianki 2016
Portret Klementyny, Łomianki 2017
Książę Regent. Opowieść o Zdzisławie Lubomirskim, Łomianki 2018
Zdzisław Tarnowski. Opowieść o panu na Dzikowie. Łomianki 2020.
Niezwykłe kobiety w Zakopanem, Łomianki 2022
Portret rokokowej damy. Burzliwe życie księżnej Rozalii Lubomirskiej. Łomianki 2022
Dziękuję wszystkim moim Czytelnikom za maile. Dziękuję za przemyślenia i refleksje, za słowa uznania. Za słowa konstruktywnej krytyki także.
Pani książki mają to do siebie,że chętnie się do nich powraca.Gdy widzę je na półce kuszą mnie i wabią.Za każdym razem,przy kolejnym czytaniu,znajduję w nich coś nowego,coś,co mnie zaciekawi,a co umknęło przy pierwszym kontakcie,gdyż od razu chłonęłam całościowo.A już co do rodów arystokratycznych,to pomoc w rozwiązywaniu wielu "zagadek",gdyż gubię się w nich całkowicie...I za to jestem Pani ogromnie wdzięczna:-)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa.I ja czasem zaglądam, by coś sprawdzić, bo pamięć bywa ulotna, nawet wobec własnych, napisanych kiedyś słów;-))
UsuńPiękną,bardzo poetycką myśl Miłosza zamieściła Pani pośród róż...
OdpowiedzUsuńTo wynik mojego ostatniego "zaczytania" Miłoszem...
UsuńBardzo się cieszę, że trafiłam na pani stronę, jestem pasjonatką biografii,, lubię kupować te pisane przez polskich autorów i już lecę szukać pani książek!
OdpowiedzUsuńOstatnią książkę można oczywiście dostać bez problemu i już ją sobie zamówiłam. Niestety poprzednie pozycje są wszędzie niedostępne, nie ma ich także na allegro :( "Czeka mnie przekopywanie" antykwariatów :)
UsuńDziękuję za wizytę na moim blogu, który dopiero raczkuje, nie ma nawet miesiąca:))
UsuńPoza "Damą w jedwabnej sukni", która jest wciąż w księgarniach wiem, że pozostałe ksiażki są już raczej dostępne jedynie w antykwariatach lub własnie na Allegro. Taki to już los tych "starszych" tytułów.
Piękny dorobek. gratuluję daru od niebios.)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki za informacje o księżnej Rozalii Lubomirskiej, które potrzebowałem do artykułu o kobietach księcia Poniatowskiego. Wkrótce na moim blogu: http://to-ci-historia.blog.pl/. Zapraszam! Życzę dalszych sukcesów w tworzeniu niezwykłych biografii niezwykłych kobiet...
OdpowiedzUsuńZajrzę z przyjemnością, chętnie poczytam.
UsuńPiękny dorobek! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńZe względu na to, że starszych tytułów już kupić nie można - może by czas pomyśleć o wznowieniach? Albo jakiś dziełach zebranych?
Dziękuję. Wiem, że pierwsze dwie książki są już nieosiągalne.
UsuńOd wydania pierwszej minęło 14 lat, może rzeczywiście czas na wznowienie?
Warto pomyśleć także o tych co nie zostały wydane, np. biografii Heleny Potockiej ;))
UsuńM.M
:)) Chwilowo, na kilkanaście najbliższych miesięcy mam inne plany. Nie będzie to Helena Potocka. Może kiedyś jeszcze do tego wrócę?
UsuńPrzed momentem skończyłam czytać Pani "Siostry L." i oto garść moich refleksji.
OdpowiedzUsuńOstatnia Pani książka to świetnie napisana powieść biograficzna.W sposób ciekawy i nader interesujący ukazała Pani dzieje sióstr L."rzucone" na tło epickiej panoramy obyczajowo-historycznej XIX wieku. Losy pięknych nieznajomych -Laury,Lizy i Konstancji- nabierają niezwykłej głębi i wyrazistości zwłaszcza w kontekście wydarzeń historycznych.Czytając czułam radość niezwykłą i niebywałą "frajdę",gdy- nakazem Pani twórczej wyobraźni -wędrowałam śladem ich rozlicznych wojaży po ziemiach polskich ,ukraińskich i po zach. Europie.Pani ostatnia książka- mieniąca się wieloma barwami- to opowieść ukazująca niezwykłość nietuzinkowych postaci .Podziwiam Pani sumienność ,zapał i filologiczną dbałość w tropieniu śladów swych bohaterek poprzez lekturę ówczesnych pamiętników,listów,opracowań i innych archiwaliów.Pani warsztat pisarski cechuje precyzja i pełen profesjonalizm Jestem ZACHWYCONA stroną ikonograficzną Pani powieści.To prawdziwa "perełka" owa galeria portretów z epoki (oczywiście na czele z moim
ulubionym F.X.Winterhalterem!!).
Gratuluję serdecznie i życzę następnych TAK udanych pozycji biograficznych.
Halina G.
Dziękuję za piękne i budujące refleksje.
UsuńLubię biografie. Myślę, że będę częsciej do Pani zaglądać. ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam w takim razie... i pozdrawiam.
UsuńBardzo dziekuje za literature.bez gniotu a z emocjami.bez schitu a z uczuciami.pani pisze autentycznie jakby sama byla jakas radziwillowa.
UsuńDziękuję. Staram się, by moje książki miały podbudowę w autentycznych dokumentach, ale opowiedziane były tak, by stworzyć - mam nadzieję - interesującą historię życia kolejnych moich bohaterek.
Usuń