Długi dzień...
Prawie 300 km do Warszawy, potem spotkania przy stoisku Wydawnictwa LTW, mnóstwo rozmów, ciepłych słów, wpisów, podpisów, zdjęć, niespodzianek, a nawet upominków, za które bardzo dziękuję.
Targi na Placu Defilad, przed Pałacem i w samym Pałacu. Stoisko Wydawnictwa LTW pod namiotem, na zewnątrz. Przy takiej pogodzie, jaka była w sobotę, było.... zimno.
Cieszy fakt, że od przyszłego roku Targi wracają na PGE Narodowy!
Dziękuję wszystkim, którzy poświęcili swój czas, by ze mną się spotkać i porozmawiać. Wiernym czytelnikom, którzy mają wszystkie moje książki i tym, którzy dopiero zaczęli je poznawać. Dziękuję pisarzom, którzy chcieli podzielić się dobrym słowem, swymi inspiracjami i pomysłami.
Dziękuję moim Wydawcom za to, co już jest i za plany na przyszłość.
Jedyne co przeszkadzało w tym dniu była niepokojona aura, nie pamiętam, kiedy w maju wkładałam czapkę.
Tak, było zimno, deszczowo, ale były też chwile z pięknym majowym słońcem. Czytelnicy jednak dopisali, a ilość życzliwych słów, które tego dnia usłyszałam zostanie ze mną jeszcze bardzo długo, dodając mi literackich skrzydeł i pomagając w realizacji kolejnego książkowego pomysłu.
Po wizycie na Targach miałam jeszcze kilka godzin na spacer, wizytę w Zamku Królewskim (oczywiście śladem Marii Wirtemberskiej) i słodkie chwile przy ciepłej herbacie...
Gratuluję udanego udziału w Targach. Ostatnio byłam na promocji książki mojej przyjaciółki i wiem, jakie to są dla autora emocje i pozytywna energia. Szkoda, że pogoda nam nie dopisuje. Byłam w Warszawie na początku maja i też chodziłam w czapce, a do zeszłego tygodnia korzystałam z niej też w Gdańsku. Życzę słoneczka i wielu nowych czytelników.
OdpowiedzUsuńTo były bardzo miłe spotkania, mimo uciążliwej pogody.
UsuńNiestety nie mogłam być w Warszawie. Przy każdej Pani książce obiecuję sobie, że zdobędę autograf. Może przy następnej się uda, bo czytałam, że temat już kiełkuje w Pani głowie. Fanka Łodzianka
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że to nie moje ostatnie Targi Książki, choc nie wiem, czy nowa książka będzie na wiosnę przyszłego roku. Na razie... jest w planach.
Usuń