sobota, 8 lutego 2014

"Napoleon i Eugenia" - powieść biograficzna z 1937 roku.

Dziś o książce E.A. Rheinhardta "Napoleon i Eugenia. Powieść biograficzna". 
Płócienna oprawa, pożółkłe kartki, specyficzny zapach... 
Książka ma swój wiek. Wydana przez Powszechną Spółkę Wydawniczą "Płomień" w Warszawie w 1937 roku.

Otrzymałam niedawno, zakupioną na Allegro za niewielkie pieniądze. Jak na swoje 77 lat książka prezentuje się niczym zadbana, elegancka pani w starszym wieku.
Polowałam na nią już od jakiegoś czasu i wreszcie ... jest!

Przeczytałam dosłownie w jeden wieczór, a to zaleta znakomitego pióra autora, który opowiada historię inteligentnie i lekko. Czasy Drugiego Cesarstwa interesują mnie obecnie szczególnie, więc wszystko, co napisano na ten temat i jest dostępne, czytam z nieukrywanym zainteresowaniem.

To czas wielkich zmian we Francji, burzenia starego i budowania nowego Paryża. To czas dam w krynolinach, walca, czas intryg i wielkiej polityki.
Napoleon III zawarł małżeństwo z miłości, po raz pierwszy zabiegał tak długo o kobietę, a urodziwa Hiszpanka nie miała zamiaru zostać jedną z cesarskich kochanek, mogła być tylko żoną, cesarzową. Tak się stało.



Para cesarska stoi na szczycie dworu, który nadaje ton całej Europie. Choć stara, burbońska arystokracja omija dwór Napoleona. Ale Eugenia tworzy swój świat piękna i zabaw, ostatniego wielkiego przepychu we Francji. 
Jej portrety poświadczają wielką urodę władczyni, tak pięknie malowanej przez malarza dworu - Winterhaltera. 




Bale, kotyliony, szarady, polowania. Urodzenie następcy tronu. Wielka polityka. Ostatni tryumf cesarzowej w Egipcie, gdy piękna niczym Kleopatra przygląda się otwarciu Kanału Sueskiego. A potem rok 1870... Wojna i  klęska. Wraz z szablą Napoleon III utracił koronę.
Eugenia była wówczas sama w Paryżu, tłum żądał abdykacji... Ulica paryska wrzała. Komendant straży pałacowej zadał pytanie, czy strzelać do tłumu.
Eugenia rozkazuje zejść strażnikom z warty. Lokaje zdjęli liberie, uciekając zabierali drogocenne pamiątki poustawiane w pałacowych pokojach... Eugenia w ostatniej chwili ratuje się ucieczką, bocznym wyjściem wychodzi na ulicę, zatrzymuje przejeżdżającą wolną dorożkę. Gdzie jedzie? Do swojego dentysty dr Evansa, tam jest bezpieczna. Z angielskim paszportem dociera do Anglii.

We Francji nastaje Republika, a była para cesarska zadomowiła się w Anglii. Tam Eugenia przeżywa śmierć męża, a potem syna, który ginie w Afryce.
Była już starą kobietą, gdy pozwolono jej wrócić do Francji, do Paryża. Mieszkała w Hotelu Continental, zmarła mając 94 lata. Przeżyła wszystkich, łącznie ze swoją epoką. 
Gdy umierała  był rok 1920.



14 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eugenia można powiedzieć "utwierdziła" modę na krynolinę. Była bardzo piękną kobietą, ale miała bardzo szerokie biodra i krótkie nogi. Krynolina zakrywała niedostatki urody. Jej nadworny krawiec miał powiedziane, że krynolina dopóty będzie w modzie, dopóki ona będzie cesarzową.
      Warto podkreślić jej zasługi dla rozwoju francuskiego przemysłu jedwabniczego. Gdy fabryka w Lyonie zaczęła bankrutować, przemysłowcy zwrócili się do cesarzowej o pomoc. Eugenia wprowadziła modę na jedwabne krynoliny, o których mawiała "moje polityczne suknie".
      Tego nie ma akurat w tej książce.:)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Sama kupiłabym sobie nową edycję, jeszcze z pięknymi ilustracjami. Taki album z tamtej epoki.
      Scarlett to te czasy, tylko za Oceanem:) Ale krynoliny-dzwony to właśnie ta epoka. Wąskie talie były w modzie, ale strasznie zniekształcały sylwetkę i żebra. Kobiety wciąż mdlały, bo ledwie mogły oddychać.

      Usuń
    4. Nie wydaje mi się, aby Eugenia była aż taka piękna. W każdym bądź razie nie uważam tej kobiety za wielką piękność.

      Usuń
    5. Trudno dziś wyrokować, zostały jedynie jej portrety i fotografie, a przede wszystkim opinie współczesnych, które potwierdzały jej niezwykłą urodę.
      Co nie znaczy, że to, co dla jednych jest piękne, musi być tym samym dla innych.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Piękny nabytek. Jak widzę pięknie ilustrowana. To perełka.Kocham takie książki.
    Zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno temu czytałam ją wypożyczoną z biblioteki. Teraz już nie pożyczają do domu, bo książka wiekowa. Kupiłam więc sobie za ... 15 zł.!!!

      Usuń
  3. Ten post uświadomił mi, że jeszcze nigdy nie czytałam niczego o cesarzowej Eugenii. Jak dobrze, że udało jej się uciec przed rewolucją!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Eugenii zbyt wiele nie ma w j.polskim. Jest biografia jej męża "Napoleon III" ze znanej serii "Biografie Sławnych Ludzi".
      Może kiedyś ta luka zostanie wypełniona?

      Usuń
  4. Musze dorwać. Biografia Napoleona nie ineteresuje mnie tak jak dzieje Eugenii. Ale w Polsce to chyba norma, że najpierw biografie mężczyzn a kobiet sa na drugim planie.
    A w tej ksiazce jest cos o jej strojach?

    OdpowiedzUsuń
  5. O strojach są wzmianki, ale nieliczne. Opisana jest suknia ślubna i stroje cesarzowej do polowań. Może gdyby autorką tej książki była kobietą poświęciłaby więcej miejsca modzie?

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna kobieta, tylko Napoleon trochę mniej udany od swojego wielkiego poprzednika :) Ta para jest trochę mniej znana u nas, a w sumie szkoda, gdyż Eugenia była silną kobietą, która odcisnęła piętno na swojej epoce. Dobrze wiedzieć, że można tę książkę z duszą odnaleźć na allegro.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczytałabym o Eugenii nieco więcej, ale żadne wydawnictwo na razie nie zainteresowało się ostatnią cesarzową.
      Ale na Amazon lista książek o niej imponująca!
      http://www.amazon.com/s/ref=nb_sb_ss_i_0_10?url=search-alias%3Daps&field-keywords=empress+eugenie&sprefix=empress+eu%2Caps%2C463

      Usuń