wtorek, 18 marca 2014

Niedługo w księgarniach moja nowa książka

Niedługo w księgarniach pojawi się moja najnowsza opowieść biograficzna zatytułowana 
"Siostry Lachman - piękne nieznajome".
  Myślałam o jednej bohaterce, ale... gdy poznałam bliżej życie rodziny okazało się, że do opowieści dołączą jeszcze dwie przyrodnie siostry Konstancji.



Wydawca pisze o książce:

Siostry Lachman – piękne nieznajome to opowieść biograficzna o Laurze Świeykowskiej, późniejszej markizie de Noailles, Lizie Przezdzieckiej i Konstancji Raczyńskiej. Urodziwe, inteligentne, wzbudzające zachwyt córki carskiego pułkownika Jerzego Lachmana miały ciekawe życiorysy. Prowadziły salony, utrzymywały kontakty z artystami, zajmowały się działalnością dobroczynną i patriotyczną. 
Romantyczna Konstancja pod wpływem Teofila Lenartowicza pisała wiersze. Liza stała się korespondentką francuskiego pisarza Prospera Mériméego i zaufaną towarzyszką zabaw cesarzowej Eugenii. Laura rozwijała talenty dyplomatyczne jako współpracowniczka męża-ambasadora. 
Siostry Lachman, mimo iż niegdyś były bohaterkami pierwszych stron gazet, wierszy i powieści, a także nierzadko salonowych plotek, dziś są prawie zapomniane. Autorka wydobywa z cienia piękne nieznajome, kreśli ich sylwetki na tle obyczajowym i politycznym ówczesnej Europy, a wiek XIX to czas powstań narodowych, ostatniego cesarstwa we Francji, bogatych kresowych rezydencji, pisarzy szukających swoich muz, a także portretów pięknych pań, które do dziś zdobią ściany muzeów.


Odkrywanie ich życia było pasjonujące, gdyż do tej pory pozostawały postaciami w zasadzie nieznanymi i ukrytymi w cieniu. Archiwalne listy, stare dokumenty, pamiętniki, nieoceniona
 XIX-wieczna prasa kryły wskazówki, podpowiedzi, fakty. 

Książkę wzbogaca 76 ilustracji (portretów, fotografii z epoki, zdjęć dokumentów, pałaców, nagrobków, pomników), z których część nie była dotąd nigdzie publikowana.

Kto ma ochotę przenieść się w XIX stulecie i podążyć wraz z moimi bohaterkami przez Podole, Warszawę, Odessę, Kijów, Paryż, Biarritz, Niceę, Florencję, Rzym, Konstantynopol...
zapraszam do czytania.

***
"Siostry Lachman - piękne nieznajome"
Wydawnictwo LTW.


31 komentarzy:

  1. Magda bardzo Ci gratuluję! Ciesze się niezmiernie i dzielę z Tobą radość:) Oczywiście postaram się zaopatrzyć :) serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ostatnie tygodnie były bardzo intensywne, w związku z przygotowaniami do druku. Teraz... już tylko oczekiwanie na efekt końcowy :)

      Usuń
  2. Jakże się cieszę. Przeczytałam wszystkie Pani książki i jestem pod wrażeniem Pani pracy i umiejętności wyszukiwania postaci.
    Przez pewien czas nie dodawałam komentarzy, bo jako niezarejestrowany użytkownik nie mogłam.
    Czekam na książkę, na razie podziwiam piękna okładkę. Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W związku z "atakiem" anonimowych reklam w ogromnej ilości zablokowałam na jakiś czas wpisy. Mam nadzieję, że się to uspokoi.
      Dziękuje za miłe słowa i pozdrawiam stałą Czytelniczkę :)

      Usuń
  3. Gratulacje!!! Zapowiada się kolejna udana książka! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję, choć po raz pierwszy bohaterka nie jest jedna, ale trzy! W zawiązku z czym chronologia czasem musiała iść w odstawkę.
      Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
  4. Gratuluję kolejnych "narodzin"! Odkrywasz nam dziewiętnasty wiek od najpiękniejszej strony:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś nie mogę wyjść z XIX stulecia. Ale póki sprawia mi to radość i wciąż inspiruje do nowych wyzwań książkowych niech tak jeszcze zostanie.
      Wiek XVIII już był, wiek XIX wciąż jest w moich opowieściach, więc kto wie, czy nie czas już na XX?

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Ładne, to prawda. A życie każda też miała interesujące.
      Mam nadzieję, że udało mi się to ukazać na kartach książki.

      Usuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję. A to będzie gratka do czytania i jeszcze Florencja ... mój gust czuje się spełniony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Florencji jest jeden rozdział, ale raczej w kontekście tamtejszej polskiej emigracji.
      Mam nadzieję, że książka ma szanse zaciekawić.
      Dziękuję:)

      Usuń
  8. Zapowiada się bardzo interesująco:) Opowieści o ciekawych kobietach idealnie wpasowują się ostatnio w mój gust czytelniczy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zapraszam do czytania, w kwietniu książka powinna trafić do księgarń.

      Usuń
  9. Ojej, co za cudo! Gratuluję!!! Będę szukać, będę czytać i będę polecać. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)
      Chwilowo jedynie okładka, ale cieszę się, że się podoba.

      Usuń
  10. Gratuluję!
    Jako fanka brytyjskich słynnych sióstr ;) chętnie poznam zapomniane i odkryte na nowo w tej biografii siostry Lachman :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Siostry Lachman nie były jednak literatkami. Wprawdzie jedna lubiła pisać wiersze, druga "zasłynęła" korespondencją z francuskim pisarzem, a trzecia była raczej inspiracją dla pisarzy.

      Usuń
  11. No to dzięki Tobie odkrywamy, że mamy chyba swoje (polskie) utalentowane trzy siostry, jak słusznie zauważyła przedmówczyni. Blurb wydawcy obiecujący, okładka też. Pozostaje czekać, aż książka pojawi się w księgarniach:) Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Utalentowane, niebanalne, interesujące. Zadziwiały mnie informacje o nich, bo nie miałam pojęcia, że dwie z sióstr były "gwiazdami" takiej wielkości w ówczesnym świecie arystokratycznym i miały takie wpływy na dworze francuskim.
      W kwietniu "Siostry" mają pojawić się już w księgarniach.

      Usuń
  12. Ależ piękna okładka! Nie mogę oderwać wzroku od pięknych sióstr Lachman :) Pozdrawiam!
    M.M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)
      Uwodziły i zachwycały, były podobno niezwykle piękne.
      Dziś pozostały jedynie portrety i fotografie. Wszystkie, jakie znalazłam publikowane są w książce.

      Usuń
  13. Coś czuję, że książka będzie fantastyczna! I jaka cudna okładka, bardzo zachęca żeby zajrzeć do środka! :) Gratulacje i pozdrowienia!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że "środek" będzie równie ciekawy jak okładka.
      Dziękuję! :)

      Usuń
  14. Madziu,WRESZCIE!!!
    Jakże się cieszę razem z Tobą!Prawdę powiedziawszy,to już od dawna nie mogę się doczekać,tak mnie zaintrygowałaś tymi prześlicznymi siostrzyczkami.A okładka,zrobiła swoje-czekam tak,jak Ty na swoje dzieło:-))),z rozkoszą "zanurzę się" w Twoją ciekawą opowieść...nietuzinkowe siostrzyczki,takie koneksje,nie przypuszczałam:-),już dzisiaj GRATULUJĘ z całego serca!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, dziękuję, ale poczekajmy na "wersję ostateczną". :)))
      Ile mogłam, to zrobiłam. Cieszę się, że siostry będą miały okazję zaistnieć w świadomości czytelników. Mam też nadzieję, że ich historia zaciekawi, a może wzruszy?

      Usuń
  15. Brzmi interesująco, chyba się skuszę - poza tym gratuluję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić do zapoznania się z treścią. :)

      Usuń