sobota, 12 grudnia 2015

Trochę przedświątecznego Krakowa...

Zupełnie spontaniczna decyzja i rankiem znalazłam się w udekorowanym świątecznie Krakowie. Krótko, kilka godzin. Był spacer, kawa w ulubionym miejscu, nowe odkrycie gastronomiczne na Brackiej, zakupy, kiermasz świąteczny i "oddech" Krakowem.






Bywałam w tej księgarni tyle razy...
Dopiero dziś zwróciłam uwagę na tablicę przy wejściu.
Gdzie znajdowała się najstarsza księgarnia w Europie?
W Krakowie...
W księgarni odnalazłam na półkach miłe akcenty, czyli
 moje książki.
Na Grodzkiej ktoś zgubił buty...
W dodatku z kwiatkami...
Chwila  na Kanoniczej
Kolejna choinka, tym razem przed Urzędem Miasta
Mały Rynek


16 komentarzy:

  1. Moje serce bije dla Krakowa od wielu, wielu lat.
    Przedświąteczny Kraków z pewnością urzeka swym klimatem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje też...
      Od dziecka, potem przez lata krakowskich studiów i teraz...
      Chyba tak już zostanie.
      Dziś było tłoczno, ale pięknie.

      Usuń
  2. Mam torbę płócienną z Matrasu z napisem w najpiękniejszym języku czyli po włosku, że najstarsza księgarnia była - jest w Krakowie. Bardzo ją lubię (torbę i księgarnię).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę...
      Ja dowiedziałam się dopiero dziś, to dobrze, że jeszcze nie wszystkie tajemnice Krakowa znam. Zawsze miło odkryć coś nowego.

      Usuń
  3. Strasznie dawno nie odwiedzałam Krakowa, ale Twoja relacja może tylko zachęcić do takiej wyprawy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest coraz piękniej, jeśli chodzi o turystyczne szlaki. I klimat - jak zawsze - niepowtarzalny.
      Z tego, co widziałam na zdjęciach Warszawa też pięknie udekorowana.

      Usuń
  4. Choinka ładniejsza niż w Warszawie. Szkoda tylko, że powietrze macie takie zanieczyszczone. Aż strach przyjechać:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie strach :)
      Gdy się kocha, to wad się nie widzi.
      Ze smogiem czy bez do Krakowa po prostu muszę przyjechać.

      Usuń
  5. Smog może odstraszać, ale prawdziwych wielbicieli tego pięknego grodu nie odstraszy. Z ogromnym sentymentem wspominam zeszłoroczne święta w Krakowie, z jego odświętnym klimatem i niesamowitą atmosferą. Mam nadzieję, iż uda mi się powrócić tu już całkiem niedługo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smogi, smoki krakowskie nam nie straszne... :)
      Tego wyjątkowego klimatu szukają tam chyba wszyscy. Ilość turystów jak zawsze - ogromna! Ale jakoś dla wszystkich znajdzie się miejsce i tłum, wyjątkowo w Krakowie nie przeszkadza.

      Usuń
  6. Och,przedświąteczny Kraków,tak bajecznie udekorowany;jakaż to imponująca choinka,takiej nie pamiętam...Co roku piękniej,bardziej kolorowo i pomysłowo:-)!Można pooddychać krakowskim klimatem nawet na tak krótkiej wyprawie;mnie wystarczyłyby z trzy godzinki:-),coraz bardziej tęskno:-(,dawno nie byłam,a teraz w takim okresie wabi i przyciąga coraz bardziej.Lubię przedświąteczny Jarmark na Rynku,tyle tam różności,zawsze coś sobie przywiozłam na pamiątkę,na święta!Od kilku lat zawieszam na czubku choinki krakowskiego Anioła,który dodaje mi otuchy!
    O najstarszej księgarni wiedziałam od kilku lat,dobrze,że tam usytuowała się księgarnia Matras;tradycji stało się za dość:-),dzięki,Madziu za uroczą fotorelację z wędrówki po naszym ukochanym mieście,radosnym w oczekiwaniu świąt...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choinka bardzo efektowna, pozowała do zdjęć z cierpliwością. Była oblegana i trudno było uchwycić jakiś niezły kadr.
      Masz rację Marysiu, choć kilka godzin, wystarczy. Ja byłam ponad 4 godzinki, wystarczyło, by nacieszyć oczy i duszę.

      Usuń
  7. Byłam w czwartek- Kraków jest baśniowy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, chodzę ulicami, mijam domy i wiem, że tu mieszkał Wyspiański, tu tworzył Matejko, w tym teatrze występowała Modrzejewska, w tym pałacu mieszkała któraś z bohaterek moich książek. Tam historia jest wciąż żywa...

      Usuń
  8. W Krakowie zawsze byłam tylko w letnich miesiącach. Z pewnością kolorowy, przedświąteczny Kraków jest pełen uroku i czaru. Choinka? - rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choinka na Rynku pięknie się prezentuje na tle wieżyc bazyliki.
      Kraków - jak zwykle - pełen uroków.

      Usuń