Lubię robić zdjęcia. Dla siebie, nieprofesjonalnie, przypadkowo.
To bardziej zabawa, chęć utrwalania miejsc, chwil, widoków, które mnie zachwyciły.
Dziś pierwsza kartka mojego albumu i kilka zdjęć...
W Kazimierzu Dolnym |
Na Placu Mariackim w Krakowie |
Bałtyk |
Wojnowo, na Mazurach, klasztor staroobrzędowców |
Inwazja łasiczek w Krakowie |
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKlasztor można dziś zwiedzać. Ostatnia mniszka zmarła kilka lat temu.
UsuńWnętrza niewielkie, ikony, stare zdjęcia. Czułam się tam tak, jakby czas się zatrzymał. Obok znajduje się cmentarz, to właśnie z jego terenu robione było to zdjęcie.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPamiętam tę inwazję łasiczek! :D
OdpowiedzUsuńTakie słoneczne te zdjęcia, aż zatęskniłam za latem...
To było wspaniałe! Łasiczki ze słynnego obrazu Leonarda opanowały cały plac.
UsuńWszystkie zdjęcia piękne, ale najbardziej zachwyciło mnie pierwsze. Zderzenie światła i ciemności nadaje aniołkowi szczególnego znaczenia.
OdpowiedzUsuńLubie to zdjęcie, zrobione w kościele przy rynku w Kazimierzu Dolnym.
UsuńPiękne, klimatyczne zdjęcia!. Najbardziej mnie urzekł aniołek z Kazimierza Dolnego i motylek. :)
OdpowiedzUsuńDo Aniołka mam ogromny sentyment. Do tego tak pięknie ułożyło się światło, że wyszło takie właśnie dość tajemnicze zdjęcie.
UsuńPiękne! Też łowię wszędzie anioły i aniołki. Obdarzył cię los bogato talentami:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSame talenty nie wystarczą, jeszcze trzeba mieć czas i okoliczności, by je w pełni wykorzystać. A z tym najtrudniej.
Aniołki to wdzięczny temat do fotografowania.
Piękne! Umiesz komponować kadr, a to już jest b. dobry początek. Fotografia to b. przyjemne hobby i warto rozwijać się w tym kierunku. :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, jest to bardzo przyjemne hobby. Może kiedyś zaopatrzę się w odpowiedni, bardziej profesjonalny aparat?
UsuńObecnie sprawia mi to po prostu przyjemność.