czwartek, 9 maja 2013

Świat malowany magnoliami...

Jednym z najpiękniejszych krzewów, który kwitnie wiosną jest magnolia. Są różne ich odmiany, ale jedno jest niezaprzeczalne - wszystkie są piękne!                                                                                                                                             
Magnolie rosnące na Wawelu (kwiecień 2011 r.)




Pełne przepychu krzewy są tak dekoracyjne i tak piękne, że wiosną wybieram się na spacery po okolicznych domkach z ogródkami i zaglądam ludziom za ogrodzenie. Moja ciekawość dotyczy jednak tylko walorów estetycznych i ogrodniczych. 

Jako pasjonatkę tych majestatycznie pięknych krzewów zadziwiła mnie informacja, że magnolie były prawdopodobnie pierwszymi roślinami kwiatowymi na ziemi! Ich skamieniałości liczą ponad 50 mln lat. 

Widoczne już z daleka przepiękne krzewy... (kwiecień 2011 r.)


Odkrycia botaników są naprawdę fascynujące. Jak wyglądał przed zlodowaceniem świat, skoro na terenie dzisiejszej Arktyki rosły magnoliowe lasy? Czy takie coś można sobie w ogóle wyobrazić?


Zdjęcia z Wawelu zamieściłam nie tylko ze względu na ich urodę. To właśnie wawelskie magiczne magnolie zmotywowały mnie wreszcie do tego, by posadzić w moim ogrodzie te dekoracyjne krzewy. Mają już 2 lata, to jeszcze w sumie "magnoliowe dzieci", ale już odwdzięczają się za pielęgnację i ... kwitną, ciesząc oczy.

  














       

9 komentarzy:

  1. Magnolie są przecudne!Jeżeli będę miała kawałek ziemi kiedyś to na pewno znajdzie się tam dla tych odmian miejsce. W tym roku moja mam posadziła u siebie w ogrodzie magnolię, ale nie wie którą:)Masz wspaniałości w ogrodzie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już dawno myślałam o magnoliach, ale to trzeba kilku lat, by osiągnęły zadowalające rozmiary i miały dużo kwiatów. Ale są piękne!

      Usuń
  2. Wspaniałe kwiaty! Zaglądam na Pani bloga bardzo często i jestem pod wrażeniem :) Każdy post jest niezwykle ciekawy. Mam także pytanie - czytała Pani może biografię Izabeli Czartoryskiej o tytule 'Pani na Puławach'?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, książkę znam, jeszcze z jej pierwszego wydania, chyba w latach 70.? Niedawno kupiłam wznowienie Wyd. Inicjał.
      Zapraszam:)

      Usuń
  3. Często podczas niedzielnego spaceru odwiedzam Wawel, ale przyznam szczerze, że na magnolie kompletnie nie zwróciłam uwagi. W ten weekend przyjrzę się im dokładnie bo na zdjęciach prezentują się niezwykle okazale. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szybko zrzucają liście, są tak zasadzone, że gdy jest słoneczna pogoda mają prawie cały czas mocne światło. Dlatego nie utrzymują się długo, ale są bajeczne.
      Te zdjęcia z 2011 roku zrobiłam rankiem spieszać się do Archiwum na Wawelu, nie było jeszcze tłumu turystów, panował taki błogi spokój...

      Usuń
  4. W ten weekend to już pewnie resztki kwiatów na drzewach zostały... W naszym łańcuckim parku też magnolie są zachwycające, ale kilka dni temu widziałam, że już większość płatków opadła, a to, co na drzewkach zostało - zbrązowiało. Gdy byłam ostatnio w Krakowie nie wchodziłam na Wawel, tym razem zostałam na bulwarach, więc magnolii nie widziałam, zachwycałam się za to tymi, które rosną w wielu ogrodach na Woli Justowskiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam jakieś późne odmiany i jeszcze mają niektóre pączki! Czekam na rozwiniecie się jednego, bo to krzew z biało-różowym pączkiem... Ciekawa jestem ogromnie jak wygląda w pełnej krasie.

      Usuń
  5. Niestety szybko opadają. Mam drzewko takich jak na dolnych zdjęciach. W tym roku już kwiatów miała sporo.)

    OdpowiedzUsuń